ŚLĄSK MOCNIEJSZY
Niestety pierwszy mecz przed własna publicznością okazał się falstartem. Nasz rywal z pierwszej rundy play-off z zeszłego sezonu okazał się za mocny. Przez cały mecz trwała zacięta walka, często także w parterze.
Po pierwszej kwarcie wynik na tablicy zwiastował walkę do końcowego gwizdka (18-18). W drugie odsłonie nasz zespół był minimalnie lepszy i na przerwę schodziliśmy z jednopunktowym prowadzeniem (38-37).
W trzeciej kwarcie wyraźnie spadła skuteczność naszego zespołu (13 pkt), co nieubłaganie wykorzystał przeciwnik i wypracował sobie 5-punktową przewagę przed ostatnia kwartą. Zajadła pogoń okazała się nieskuteczna, pomimo tego , że kwartę wygraliśmy czterema punktami.