WYGRANA KOŃCÓWKA
Prawdziwe emocje mogli przeżyć kibice zgromadzeni w piątkowy wieczór w Hali przy ul Wielichowskiej. Nasz zespół prowadził już 21 punktami, żeby na 21 sekund przed ostatnio syrena przegrywać 3.
Pierwsza kwarta rozpoczęła się od mocnego uderzenia naszej drużyny. Wyraźnie postawiliśmy na mocną obronę - w pierwszej piątce wystąpił Uliczka , który znakomicie wyłączył z gry Wojciechowskiego. Zabójcze kontry i uważna gra w obronie pozwalają nam na 10 punktowa przewagę(28-18).
Druga kwarta to wyrównana gra z obu stron. Po słabszym momencie zmienników sytuacje ratują podstawowi gracze i kwarta pada naszym łupem -24-22. Wynik do połowy to 52-40.
Po zmianie stron gramy podobnie jak w drugiej kwarcie i kolejna ćwiartka zapisana dla nas 26-23. Wygrywamy po 3 kwartach 15 punktami i jesteśmy na dobrej drodze do sprawienia niespodzianki.
Niestety, czwarta kwarta to istny hamulec ręczny zaciągnięty w naszej drużynie. 21 końcowych sekund to popis 2 graczy:
najpierw Paweł Ciążkowski trafia za trzy i doprowadza do remisu, później Patryk Stankowski przechwytuje piłką i kończy sam na sam z koszem punktując na wagę zwycięstwa. Wygrywamy 94-92.
Serdecznie dziękujemy kibicom za doping, który poniósł nas do wygranej.